Wrzesien, Dar Es Salaam
Trzeba miec
kogos, kto poda szklanke wody, kiedy bedziesz chora- odkad skonczyla 40 lat, babcia jej to przy kazdym spotkaniu powtarzala.
Babcia wiedziala o czym mowi.
Przyleciala do Dar po poludniu. Zanim dostala
sie do hotelu, bylo juz ciemno. Zeszla do sklepu na szybkie zakupy, nie chcialo
jej sie nigdzie wychodzic na kolacje. W telefonie wysiadla bateria i na dodatek
nie chcial sie ladowac.
-Chyba zostane
jedna noc dluzej- nie dam rady zalatwic biletu na jutro ani transportu na
dworzec autobusowy. Zreszta nie chcialo jej sie wstawac jutro znow o 4tej rano.